Jestem nawróconym chrześcijaninem. Nawróciłem się w 2021 roku. To był długi proces. Moje całe życie było bez Boga. Moi rodzice byli ateistami. Nie usłyszałem w domu słowa Bóg czy Jezus. Z dzieciństwa wyniosłem dużą traumę. Bardzo się jąkałem. Całe życie poszukiwałem czegoś co mi pomoże. Bezskutecznie. Osiągałem sukcesy w pracy ale byłem zupełnie sam. Świat był jakby za niewidzialną ścianą mojego wewnętrznego bólu. Dwukrotnie byłem bliski samobójstwa. Dramatyczne wydarzenia które opisuję na tej stronie spowodowały, że zostałem dosłownie sam. Nie miałem nawet znajomego. Nikogo. I w tej sytuacji pozostał mi tylko Pan Jezus. I zacząłem się zmieniać. Mam wewnętrzny spokój, cierpliwość, lubię ludzi, zważam na swoje słowa i czystość myśli. Teraz rozumiem, że wszystko co mamy jest z łaski Boga. Kocham Go. Każdy dzień to nowe spotkanie z Bogiem. Znam Nowy Testament i ciągle odnajduje w nim nowe treści. Nie żałuję żadnego z przeżytych trudnych dni. Nic się nie liczy wobec poznania Pana Jezusa. Chociaż jestem zamknięty w DPS to mój duch jest wolny. Przyjmuję wszystko co daje Bóg. A On daje obficie i w najlepszym czasie. Gorąco zachęcam każdego do relacji z Jezusem. On może być Waszym przyjacielem.. Jana 3,1-6 Łukasza 9,23-27

cross